Trudno nieraz uwierzyć jak potężnym organem są jelita człowieka.
Nie chodzi tu jedynie o ich długość, choć ta jest imponująca- 4-6m- ale o to jak ważna funkcję pełnią w organizmie i jak wpływają na jego zdrowie.
Główne zadania jelit to oczywiście trawienie i wchłanianie pokarmu, ale czy wiecie, że nasz odporność także ma swoje źródła w jelitach?
Przyjrzyjmy się im pokrótce i sprawdźmy, co ma na nie najlepszy, prozdrowotny wpływ.
Pożyteczne bakterie- jak dbają o nasze zdrowie?
Już dawno dowiedzieliśmy się, iż nasze ciało bytuje nawet 10 razy większa ilość różnorakich bakterii niż liczba komórek, z których zbudowany jest nasz organizm.
To wprost niebywałe, ale gdyby wszystkie te bakterie zważyć, szacuje się, iż ważyłyby one ok. 2 kg.
Szacuje się, iż u osoby dorosłej w samym jelicie grubym bytuje około 2 kg mikroflory bakteryjnej.
I tym jest właśnie mikroflora żyjąca w naszych jelitach- jest wszelkimi mikroorganizmami jakie żyją w przewodzie pokarmowym człowieka.
Uczeni już dawno sprawdzili, iż bakterie jelitowe nie tylko pomagają trawić, ale także wpływają na odporność organizmu, a także pomagają leczyć wiele schorzeń, z jakimi boryka się ciało.
Oczywiście w jelitach mamy bakterie dobre jak i te złe (potencjalnie chorobotwórcze)- możemy cieszyć się zdrowiem wtedy, gdy między tymi dwoma rodzajami panuje równowaga.
Jeżeli „złe” bakterie dojdą do głosu, a te „dobre” zostaną osłabione, mogą pojawić się w organizmie takie choroby jak cukrzyca, choroby autoimmunologiczne, zaburzenia nastroju i osobowości, choroby reumatyczne, a nawet nowotwory.
Mikroflora jelitowa może ulec zaburzeniu np. w wyniku silnego stresu, nieprawidłowej diety, przyjmowania leków, stosowania używek i na skutek zakażeń.
Mówimy wtedy o dysbiozie, która najczęściej dotyka niemowlęta karmione sztucznie, osoby często przyjmujące antybiotyki, alergików, osoby starsze, osoby ze stanami zapalnymi w jelitach oraz osoby chorujące na nowotwory.
Probiotyki, prebiotyki, a może coś więcej dla zdrowia jelit?
O zdrową i harmonijną mikroflorę jelit trzeba dbać, bo już starożytni wiedzieli, iż wszelkie choroby biorą się właśnie stamtąd.
Lekarze i dietetycy polecają nam więc często zażywanie probiotyków.
Według definicji WHO, probiotyki są to żywe mikroorganizmy, które w odpowiedniej ilości tworzą w jelitach idealne warunki sprzyjające zdrowiu całego organizmu.
Probiotyki dbają o odpowiednią florę bakteryjną w przewodzie pokarmowym, zapobiegają kolonizacji i namnażaniu się „złych bakterii”.
Zażywać je powinny zwłaszcza osoby z obniżoną odpornością, osoby narażone na duże stresy, palące papierosy, kobiety często skarżące się na infekcje intymne, a także osoby spożywające mało zróżnicowaną dietę.
Probiotyki znajdziemy zarówno w kapsułkach czy innych preparatach z apteki, ale warto też postawić na te naturalnie występujące- znajdziemy je w kiszonej kapuście i wszelkich kiszonkach, w kwasie chlebowym, w jogurtach, kefirach, zsiadłym mleku, etc.
Czym z kolei są prebiotyki?
Otóż są to składniki pożywienia, które nie ulegają trawieniu, a jednocześnie pobudzają wzrost oraz aktywność dobrych bakterii żyjących w jelitach.
Prebiotyki to np. skrobia. polisacharydy i oligosacharydy, inulina, fruktozoolisacharydy, etc.
Prebiotyki występować mogą w pszenicy, cebuli, czosnku, bananach, szparagach, cykorii, itp.
Jeśli kupimy w aptece preparat zwany synbiotykiem, to znajdziemy w jego składzie zarówno probiotyki jak i prebiotyki.
Jaka powinna być dieta jelitowa?
Zdrowe dla jelit jest to, co jest lekkostrawne, nie posiada w swoim składzie wielu tłuszczów, łatwo przyswajalne i niepodrażniające dla jelit.
Dieta jelitowa jest szczególnie wskazana dla osób, które skarżą się na przewlekłe biegunki, a także chorują na takie choroby jak choroba Leśniowskiego- Crohna, zespół jelita drażliwego czy wrzodziejące zapalenie jelita grubego.
W diecie takiej ważnym jest ograniczyć ilość błonnika- choć sam w sobie jest on pożądany, nie jest on wskazany przy stanach zapalnych jelit, błonnik może w takich przypadkach nawet uszkadzać jelita.
Wskazane jest jedzenie oczyszczonych produktów zbożowych, chudych mięs, nieskotłuszczowych produktów mlecznych, picie wody i naparów ziołowych oraz stosowanie ziołowych przypraw- kopru włoskiego, kminku, majeranku czy mięty.